Archiwum miesiąca: maj 2018

Jak bezsensowne wymagania niszczą współpracę

Ostatnio spotkałem się z ciekawym problemem (zasłyszanym). Otóż PO sprecyzował wymagania do dosyć prostego mechanizmu po czym dołożył stopień komplikacji zmieniający proste krzesło w krzesło elektryczne. Przy czym nie chodzi tutaj o morderczą naturę tego drugiego tylko o stopień komplikacji rozwiązania. I teraz pytanie jak to ugryźć bo oczywiście na spotkaniu natychmiast pojawił się tajemniczy pomruk (i nie był to pomruk podziwu dla sprytu PO bynajmniej).

Czytaj dalej